Handlowo-rozrywkowy moloch otworzy swoje podwoje 7 lutego. Klienci zaczną korzystać z galerii handlowych, setek sklepów i kilkudziesięciu restauracji. W kwietniu zostanie otwarta wieża w części biurowej kompleksu. Na przełomie kwietnia i maja będzie gotowy kinowy multipleks.

Łączna powierzchnia Złotych Tarasów to 225 tys. mkw. Po czterech latach budowy handlowcy zacierają ręce. Właściciel centrum - ING Real Estate - liczy na tłumy klientów każdego dnia. Z wyliczeń tej firmy wynika, że w obrębie działki Złotych Tarasów codziennie przemieszcza się ponad 170 tys. osób (dla porównania - Arkadię odwiedza 50 tys. ludzi dziennie). Na podziemnym parkingu znajdą się miejsca dla 1,6 tys. samochodów.

"Ja bym tak nie zrobił"

- Złote Tarasy fatalnie wpłyną na warunki ruchu -ocenia dr Józef Suda z Politechniki Warszawskiej. - Główne trasy w Warszawie krzyżują się w centrum. Z powodu Złotych Tarasów przewiduję duże utrudnienia dla pasażerów i kierowców, gdyż centrum handlowe to dodatkowy cel i źródło ruchu -ocenia.

Tymczasem już w tej chwili Al. Jerozolimskimi przejeżdża prawie 17 tys. pojazdów dziennie. Czy władze miasta wiedzą, że śródmieście czeka komunikacyjny paraliż?

- Nawet bez Złotych Tarasów centrum Warszawy jest bliskie sparaliżowania -odpowiada wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz. -Gdyby kilka lat temu zależało to ode mnie, nie wydałbym zgody na budowę w tym miejscu centrum bez rozwiązań komunikacyjnych, jak. np. podziemne dojazdy.

W identycznym stylu wypowiadali się wcześniej w mediach były p.o. prezydenta Warszawy Mirosław Kochalski i były naczelny architekt miasta Michał Borowski. Mimo to nie zrobili nic, żeby zapobiec zapowiadanemu przez siebie paraliżowi centrum miasta.

Dla przypomnienia: Złote Tarasy to inwestycja z czasów prezydenta Warszawy Pawła Piskorskiego. Z jej powodu przeciwko czterem urzędnikom byłej gminy Centrum toczą się procesy karne.

Sprawdzić, jak wygląda korek

-Największe korki będą w ciągu pierwszych dni po otwarciu Złotych Tarasów - przewiduje rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Adam Stawicki. - Będziemy uważnie przyglądali się sytuacji i dopiero później ewentualnie reagowali.

Drogowcy przez dwa lata "przyglądali się" korkom w sąsiedztwie Centrum Handlowego Arkadia. Jakie są efekty tych obserwacji? Na zatkanym rondzie "Radosława" do dziś nie ma nawet świateł, nie mówiąc o kładkach ani wiadukcie.

Według wiceprezydenta Wojciechowicza sytuację przy Tarasach rozładuje nieco system zarządzania ruchem koordynujący sygnalizację. Zacznie on działać wzdłuż Al. Jerozolimskich w drugiej połowie roku.

Zdaniem dr. Sudy jedynym sposobem na uniknięcie paraliżu centrum jest zachęcenie klientów Złotych Tarasów do korzystania z transportu publicznego. Zarząd Transportu Miejskiego nie przewiduje jednak zmian tras ani częstotliowści kursowania miejskich linii.

W zamian zbudowali pętlę

-Okolice Złotych Tarasów to najlepiej skomunikowana część miasta. Jeśli wyślemy tam dodatkowe autobusy i tak utkną w korkach -mówi rzecznik ZTM Igor Krajnow.

Złote Tarasy mają być wysokiej klasy przestrzenią publiczną - z ogólnodostępnymi pasażami i placami. Czy właściciel obiektu wystarczająco zainwestował w infrastrukturę miejską?

- Całkowicie przebudowaliśmy ul. Złotą, która jest teraz dwukierunkowa - mówi rzeczniczka ING Agnieszka Podbielska. -Ułożyliśmy nowe chodniki. Zbudowaliśmy platformę autobusową przy Dworcu Centralnym -wylicza.

Jak twierdzi, proponowali też miastu przebudowę ul. Emilii Plater. Odpowiedź z ratusza była negatywna, bo plan zagospodarowania okolic Pałacu Kultury jest inny. W efekcie ul. Emilii Plater pozostała wyboista i dziurawa. Kosztów przebudowy ul. Złotej rzeczniczka nie chciała ujawnić. Na pętlę wydano 10 mln zł. Na budowę Złotych Tarasów - 1,6 mld zł.

Prognozy ruchu są skrajnie pesymistyczne. "Rz" dotarła do wykonanego na zlecenie miasta badania przewidywanego wpływu inwestycji na otoczenie. Wynika z niego, że zmniejszy się prędkość przejazdu (w al. Jana Pawła o ponad 10 km/godz.) i zwiększy długość kolejek na światłach (na dojazdach do ronda ONZ aż o 400 metrów).

Szokujące sąsiedztwo: Złote Tarasy i Dworzec Centralny

Po otwarciu Złote Tarasy będą sąsiadowały drzwi w drzwi z zaniedbanym Dworcem Centralnym, na którego przebudowę warszawiacy czekają bez skutku od 17 lat. Według naszych informacji właściciele punktów handlowych na terenie Złotych Tarasów obawiają się, że centrum zacznie się upodabniać do kolejowego sąsiada (tak stało się już z pętlą autobusową między Złotymi Tarasami a Centralnym, którą wandale zdążyli zdewastować). ING zapewnia, że ochrona uniemożliwi bezdomnym z dworca koczowanie na terenie Złotych Tarasów.