 |
|
|
|
Robert Łabuzek
+48501700846
Masz problem z BHP
szukasz odpowiedzi ?
Szybko i gratisowo otrzymasz poradę
zadzwoń lub napisz na maila. |
|
|
Na stronie przebywa obecnie....
|
|
|
|
| |
W obronie Kluski
Czwartek, 11 lipca 2002r.
Dziesięciu prawicowych radnych Nowego Sącza podpisało się pod odczytanym na sesji Rady Miasta oświadczeniem w obronie Romana Kluski, byłego prezesa "Optimusa
któremu prokuratura, po spektakularnym zatrzymaniu, postawiła zarzut oszustw podatkowych. Kluski broni także Sądecka Izba Gospodarcza, skupiająca 120 przedsiębiorców.
Dziesiątka rajców (w tym prezydent i dwóch wiceprezydentów) wyraziła oburzenie stylem informowania społeczeństwa w tej sprawie, protestując przeciwko "ferowaniu wyroków bez prawomocnych rozstrzygnięć sądowych".
- Wyrażamy najszczersze przekonanie, iż Roman Kluska jest człowiekiem godnym zaufania i szacunku - czytamy w oświadczeniu. - Nie mamy jednocześnie wątpliwości, że jest on postacią nietuzinkową nie tylko w wymiarze lokalnym, ale i na skalę kraju. Dla Nowego Sącza i regionu Pan Kluska i stworzona przez niego firma są wręcz symbolem głębokich przemian jakie dokonały się w Polsce po 1989 r.
Przeciwko oświadczeniu gwałtownie zaprotestowała opozycja w Radzie Miasta (radni SLD i rajcy skupieni wokół b. posła Jerzego Gwiżdża). Mówiono, że takie sesja Rady Miasto to nie miejsce do wygłaszania oświadczeń w takiej sprawie, ż takie oświadczenie może tylko Klusce zaszkodzić, że samozwańczy "adwokaci" Kluski wyręczają prokuraturę i sąd oraz że "dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane".
W obronie Romana Kluski wydała także oświadczenie Sądecka Izba Gospodarcza, przyjęło charakter prawdziwego memorandum opolskim systemie podatkowym. - Nagannym i niedopuszczalnym jest sam sposób, jak i nagłośnienie w mediach - piszą sądeccy biznsmeni - aresztowania szanowanego i zasłużonego dla polskiej gospodarki przedsiębiorcy z jednoznacznym rozpowszechnieniem opiniii, że jest podejrzany o wielomilionowe oszustwa.
Przedsiębiorcy wyrażają "stanowczy sprzeciw wobec brutalnego potraktowania Romana Kluski, który stworzył tysiące miejsc pracy i zbudował od podstaw firmę o znanej na świecie marce, jak pospolitego przestępcę...,
W drugiej części oświadczenia Sądecka Izba Gospodarcza stara się udowodnić, że na transakcjach z komputerami skarb państwa nie stracił milionów złotych. - Wprost przeciwnie - piszą przedsiębiorcy - budżet zyskał, a Optimus nie zarobił. (...) Jeśli już szukać winowajcy, to są nimi twórcy prawa podatkowego, którzy wprowadzili przepis o obłożeniu VAT-em komputerów wyprodukowanych w kraju. Komputery sprowadzane z zagranicy były więc o 22 proc. tańsze. Trudno o bardziej rażący przykład dyskryminacji polskich firm! Autorzy prawa celnego w śiadomy sposób - za pieniądze polskich podatników! - rozwijali zagraniczne gospodarki, tworząc meijsca pracy poza obszarem Polski, osłabiając tm samym rodzimy rynek.
Zdaniem sądeckich przedsiębiorców Optimus i inne polskie firmy zdecydował się zatem na rozwiązanie, którego nie zabraniała ustawa: sprzedawali komputery za granicę, a następnie odkupywało je MEN. ,Ten mechanizm, wymuszony przez prawo - kontynuują autorzy oświadczenia - był powszechnie stosowany i znany na najwyższym szczeblu rządowym. Wszyscy byli zadowoleni: zyskiwał resort edukacji, który mógł - wobec zwolnienia podatkowego - zakupić większą ilość komputerów. Na miejscu, w kraju, zapewniony był również wieloletni serwi, niezbędne szkolenia i montaż sieci komputeowych w szkołach (...)W tej sytuacji posądzenie Romana Kluskę o wyłudzenie jest nieporozumieniem, a jego zatrzymanie przez Centralne Biuro Śledcze i prokuraturę pachnie najczarniejszymi praktykami PRL. Jest działaniem społecznie demoralizującym, publicznym spektaklem służącym jedynie jego inicjatorom, którzy podniecają ludzi "polowaniem na oszustów" i sugerowaną opinią, że każda działalność gospodarcza w kraju ma charakter aferalny. Wszczynane kosztowne śledztwa w większości skończą się niczym, ale zanim to się stanie, upłynie wiele lat, wyrządzone szkody będą nieodwracalne. (...) Polski system prawno-fiskalny pozwala jedną arbitralną urzędniczą decyzją zniszczyć firmę prowadzoną rzetelnie i uczciwie, a właściciela doprowadzić do zrujnowania zdrowia i życia. Tworzy patologię korupcyjną i zagrożenie dla wszystkich. Dowolność interpretacji przepisów jest u nas zastraszająca. Oto jedna z głównych przyczyn recesji i rosnącej spirali bezrobocia.
Pod oświadczeniem Sądeckiej Izby Gospodarczej figuruje m.in. podpis Kazimierza Pazgana (Konspol Holding), Ryszarda Florka (FAKRO) Jerzego Leszczyńskiego (LEMAX) i Krzysztofa Pawłowskiego (Wyższa Szkoła Biznesu -NLU).
|
| |
|
OKRESOWY Dla SŁUŻBY BHP, SZKOLENIE SIP
|
|
|
|
|
|
POZWOLENIA ZINTEGROWANE-HANDEL CO2
|
|
|
|
|
| |
Komentarze