Wypadki [1]: Wypadek przy modernizacji linii kolejowej [2]

Autor : God Dodano: 10-08-2013 - 09:33
Informacje Ogólne [3]
Wypadek –  przy modernizacji  linii kolejowej

 W sierpniu 2012 r. podczas prac przy modernizacji linii kolejowej w województwie warmińsko-ma­zurskim doszło do wypadku przy pracy, w wyniku którego jeden z pracowników doznał częściowej amputacji dwóch palców. Zdarzenie miało miejsce podczas próby odblokowania oczyszczarki do tłucznia. Jak ustalił inspektor Państwowej Inspekcji Pracy badający wypadek, maszyna podczas tej pracy była włączona. Nadzór nad brygadą pracowników, w tym poszkodowanym, sprawował oby­watel Włoch - pracownik włoskiej firmy budowlanej będącej głównym wykonawcą robót, a jego rodak był operatorem oczyszczarki.


W dniu wypadku grupa pracowników w której składzie znaj­dował się poszkodowany (wiek: 21 lat, z wykształcenia murarz, zatrudniony w firmie niespełna rok wcześniej), zajmowała się oczyszczaniem tłucznia. Czynność ta była wykonywana przy użyciu ustawionej na torach specjalistycznej maszyny do ko­lejowych robót budowlanych - oczyszczarki tłucznia, wyprodu­kowanej we Włoszech. W brygadzie pracowało 4 Polaków oraz kilku Włochów; w tym brygadzista i operator oczyszczarki.





  Miejsce zdarzenia - na torowisku ustawiona oczyszczarka do tłucznia



Po około trzech godzinach pracy doszło do zatkania się leja zsypowego oraz zablokowania przenośnika taśmowego, odprowadzającego zanieczyszczenia odsiane z tłucznia, znajdującego się pod zsypem oczyszczarki (w części, w której znajdował się przesiewacz). Poszkodowany wraz z kolegą przystąpił do usunięcia awarii. Jeden z nich stojąc na przesiewaczu wyciągał z góry zapychające lej kawałki korzeni, a drugi - wszedł pod maszynę i udrażniał lej od spodu. Po oczyszczeniu leja okazało się, że pomiędzy bęben napinający przenośnika taśmowego a konstrukcję urządzenia dostał się tłuczeń, który zablokował urządzenie. Poszkodowany postanowił usunąć tłuczeń przy użyciu metalowego łomu. W momencie, kiedy wybił kamień, taśma ruszyła i pociągnęła łom, którego zagięty koniec zahaczył o rękawicę założoną na lewą dłoń pracownika. W wyniku tego dłoń została wciągnięta pomiędzy obracający się bęben taśmociągu a konstrukcję, co spowodowało częściową amputację drugiego i trzeciego palca.


W momencie zaistnienia zdarzenia na miejscu przebywał za­równo operator urządzenia - oczyszczarki, jak i brygadzista. Jak ustalił inspektor Państwowej Inspekcji Pracy, na czas wykonywania operacji odblokowa­nia taśmociągu urządzenie nie zostało wyłączone.



Widok oczyszczarki z boku: strzałką oznaczono miejsce, w którym poszkodowany wszedł pod oczyszczarkę w celu odblokowania przenośnika taśmowego


Ustalenia Inspektora Pracy



Zgodnie z § 58 ust. 2 rozporządzenia ministra pracy i po­lityki socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogól­nych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (t. j. Dz. U. z 2003 r., nr 169, poz. 1650 ze zm.) maszyny, których uszko­dzenie stwierdzono w czasie pracy powinny być niezwłocznie zatrzymane i wyłączone z zasilania energią. Wznowienie pra­cy maszyny bez usunięcia uszkodzenia jest niedopuszczalne.

Z kolei w zakładowej instrukcji bezpiecznego wykonywa­nia prac podczas oczyszczania tłucznia, w części dotyczącej zaleceń dla operatora oczyszczarki tłucznia, znajdował się za­pis: „Przed przystąpieniem do konserwacji i oczyszczenia elementów mechanicznych, należy zawsze wyłączyć silnik, wyłączyć włącznik głównego zasilania i odłączyć zasilanie dla wykonywania niektórych prac (...)".


Z analizy zdarzenia wynikało, że powyższe przepisy nie były przez pracowników, w tym poszkodowanego, przestrzegane.

Co więcej, inspektor pracy ustalił, że wykony­wanie podobnych prac (oczyszczanie leja, odblokowywanie taśmociągu) przy niewyłączonym zasilaniu było w firmie regułą.

Operatorem oczyszczarki był obywatel Włoch, od­delegowany do pracy w polskim oddziale włoskiej firmy

budowlanej specjalizującej się w pracach to­rowych.

Pracownik ten opuścił Polskę przed zakończeniem inspekcji.W trakcie kontroli inspektor ustalił, że po­szkodowany został dopuszczony przez osoby nadzorujące prace do obsługi oczyszczarki bez wymaganych do obsługi tego typu urządzeń spe­cjalnych kwalifikacji - pracował na stanowisku operatora przesiewacza.


Ponadto inspektor stwierdził, że dwaj wło­scy operatorzy innych maszyn wykorzystywa­nych przy budowie torów - zgrzewarki szyn i podbijarki toru - nie zostali poddani proce­durze uznania kwalifikacji zawodowych na za­sadach   określonych w ustawie z dnia 18 marca 2008 r. o zasadach uznawania kwalifikacji zawodowych nabytych w państwach człon­kowskich Unii Europejskiej (Dz. U. z 2008 r., nr 63, poz. 394).


Zgodnie z informacjami uzyskanymi przez inspektora z Ministerstwa Nauki i Szkolnic­twa Wyższego, osoba, która uzyskała kwali­fikacje w zawodzie „prowadzący maszyny do kolejowych robót budowlanych" w innym państwie członkowskim UE potrzebuje ich oficjalnego uznania w Polsce. Organem wła­ściwym, uznającym kwalifikacje w ww. za­wodzie jest prezes Urzędu Transportu Kole­jowego



 










Widok urządzenia od spodu: przenośnik taśmowy odprowadzający zanieczyszczenia odsiane z tłucznia; strzałką wskazano miejsce pomiędzy bębnem napinającym a konstrukcją stalowy), w którym zakleszczył się tłuczeń blokujący przenośnik







Przyczyny wypadku


 Na podstawie zeznań świadków i poszkodowanego oraz analizy okoliczności zdarzenia inspektor pracy za przyczyny wypadku uznał:


 wykonywanie przez poszkodowanego czynności wybijania tłucznia blokującego przenośnik taśmowy oczyszczarki bez wcześniejszego wyłączenia zasilania przenośnika,


 tolerowanie przez osoby sprawujące nadzór odstępstw od przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy; osobą sprawującą bezpośredni nadzór nad działaniem grupy pra­cującej przy oczyszczarce tłucznia był brygadzista - obywatel Włoch, oddelegowany do pracy w polskim oddziale włoskiej firmy, który opuścił Polskę przed zakończeniem kontroli,


 nieprawidłowe zachowanie się pracownika spowodowane zlekceważeniem zagrożenia.

W wyniku kontroli, w związku z dopuszczeniem pracow­ników nieposiadających odpowiednich kwalifikacji do obsłu­gi maszyn, inspektor pracy zastosował karę mandatu wobec kierownika budowy - polskiego pełnomocnika włoskiej firmy budowlanej.

Ponadto skierował zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przez obywateli Włoch - bryga­dzistę i operatora czy szczarki, przy eksploatacji której doszło do wypadku, przestępstwa określonego w art. 220 § 1 kodeksu karnego, w zbiegu z art. 157 § 1 kk, polegającego na narażeniu poszkodowanego na niebezpieczeństwo utraty życia albo cięż­kiego uszczerbku na zdrowiu.








Komentarze

Wyświetlanie Sortowanie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować. Zarejestruj lub zaloguj się [4]
Links
  [1] http://www.bhpekspert.pl/index.php?name=News&catid=9
  [2] http://www.bhpekspert.pl/index.php?name=News&file=article&sid=1202
  [3] http://www.bhpekspert.pl/index.php?name=News&catid=&topic=83
  [4] http://www.bhpekspert.pl/user.php