NOWE PRZEPISY [1]: Będzie podwyżka Składek na ubezpieczenie społeczne dla przedsiębiorców [2]

Autor : prawo Dodano: 21-08-2004 - 08:09
NOWE PRZEPISY [3]
Rząd nie przestawi żadnych zmian do złożonego w Sejmie projektu ustawy, który zakłada wzrost składek na ubezpieczenie społeczne dla prowadzących własną firmę - powiedział wczoraj "Rz" Krzysztof Pater, minister polityki społecznej. Przedsiębiorcy liczyli na to, gdyż uważają, że proponowane rozwiązania spowodują dla nich poważne problemy finansowe.
Zgodnie z rządową propozycją zawartą w projekcie zmiany ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych składki na ubezpieczenie społeczne - w zależności od podatku zapłaconego w poprzednim roku - wzrosłyby od 25 do 300 proc. Zmiany dotknęłyby już osoby, które osiągają z działalności gospodarczej 2,2 tys. zł dochodu miesięcznie. Najbardziej jednak składki wzrosną w przypadku przedsiębiorców, których miesięczny dochód przekracza 3 tys. zł.

Organizacje przedsiębiorców ostro protestują przeciwko podwyżce, tłumacząc, że tak znaczny wzrost składek będzie - zwłaszcza dla małych firm - oznaczał poważne problemy finansowe.

Pracownik Ministerstwa Polityki Społecznej powiedział nam, że resort "zasypywany jest protestami". - Trzy ogromne teczki z protestami czekają na powrót ministra z urlopu - zdradził nam. Sprzeciw wysłały wszystkie organizacje przedsiębiorców w Polsce. W poniedziałek Rada Przedsiębiorczości organizuje specjalną konferencję prasową w tej sprawie.

Minister Pater nie zamierza jednak zmieniać rządowych propozycji. - Wszystko, co jest w projekcie, pozostaje aktualne. Nie ma mowy o autopoprawce rządu - powiedział "Rz". I dodał: - Wszystkie grupy społeczne tracą na realizacji planu Haunsera. Wyjątek nie może dotyczyć przedsiębiorców.

Szef resortu polityki społecznej zaznacza, że - choć rząd nie będzie modyfikował swoich propozycji - cały czas otwarty jest na inne rozwiązania. Odrzucił jednak propozycję, z którą w maju wystąpił Business Centre Club, aby - zamiast podwyższać składki dla firm - wprowadzić zasadę, że płaci się je od każdego dochodu. Zniesiona zostałaby obowiązująca zasada, iż są one odprowadzane tylko z jednego tytułu np. etatu. Jednym słowem - składki na ZUS płaciłoby się od wszystkich przychodów (wyjątek ma dotyczyć tylko emerytur). Takie rozwiązanie zwiększyłoby wpływy ze składek. - Rozwiązania idące w tym kierunku są już w rządowym projekcie, ale na takich zmianach nie można poprzestać - powiedział nam Pater. Minister z góry odrzuca wszystkie pomysły, które nie będą sprowadzały się do zróżnicowania składki w zależności od dochodu, który osiąga przedsiębiorca. Uważa też za trudne technicznie wprowadzenie niższych składek dla osób prowadzących bardzo małe zakłady (np. krawieckie, fryzjerskie), czego domagała się Socjaldemokracja Polska.

Jak już pisaliśmy w czerwcu wicepremier Jerzy Hausner - wobec dużego sprzeciwu - rozważał złagodzenie podwyżki składek. W ślad za tym nie poszły jednak żadne modyfikacje. Ze zmian w zasadach opłacania składek nie jest również zadowolony - jak się dowiedzieliśmy - ZUS, który będzie musiał przebudować swój system informatyczny do ewidencji składek.

Ocena

Komentarze

Wyświetlanie Sortowanie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować. Zarejestruj lub zaloguj się [4]
Links
  [1] http://www.bhpekspert.pl/index.php?name=News&catid=3
  [2] http://www.bhpekspert.pl/index.php?name=News&file=article&sid=951
  [3] http://www.bhpekspert.pl/index.php?name=News&catid=&topic=71
  [4] http://www.bhpekspert.pl/user.php