owszem na doniesienie idą na kontrolę ale to wszystko co mogą zrobić,w momencie gdy pracodawca oszukuje pracownika oni są bez radni a pracownik jest dalej oszukiwany,z mojego doświadczenia wiem, że my parcownicy nie mama żadnej ochrony, a zły pracodawca likwiduje firmę po firmie nie płaci podatków ani składek ZUS a PIP nic na to nie może poradzić, uważam że powinna być taka sama zasada jak dla osób które są złapane na pracy na czarno zagranicą i do paszportu jest wbijany tak zwany misiaczek, może wtedy moglibyśmy w Polsce zarobić na godne życie, a nie wyjeżdżać za granicę za chlebem pozdrowienia Iwonka osoba oszukana przez pracodawców